ZASTĘPCA KOMENDANTA MIEJSKIEGO WEZWANY PRZEZ PRZEWODNICZĄCEGO RADY MIASTA ROMANA JASIAKIEWICZA DO WYPROWADZENIA Z SESJI SWOICH PODWŁADNYCH

25.09.2014
Podczas środowej sesji Rady Miasta w części dotyczącej Stowarzyszenia Piłkarskiego Zawisza Bydgoszcz wyrzuconego przez CWZS z obiektów Zawiszy przy ul. Gdańskiej 163 obywatele miasta Bydgoszczy rozwiesili transparent o treści " Bruski przestań gnębić dzieci z SP Zawisza" Ta akcja bydgoszczan spowodowała, że Pan Przewodniczący Rady Miasta przerwał sesję celem wyjaśnienia zaistniałej sytuacji i poprosił osoby zasiadające na balkonie sali sesyjnej do swojego gabinetu. Podczas spotkania ustalono, że nie powtórzą się już zakłócenia w przeprowadzeniu sesji, lecz również za niedopuszczalne uznano działania nieumundurowanych służb policyjnych, którzy przeprowadzali legitymowanie osób znajdujących się na balkonie. Po wznowieniu sesji Pan przewodniczący wezwał zastępcę Komendanta do wyprowadzenia funkcjonariuszy z sali sesyjnej wypowiadając słowa " My się na sesji czujemy bezpiecznie" dając do zrozumienia, że dla dobra sprawy nie są wskazane żadne prowokacje.

Pragniemy przypomnieć, że zastępcy Komendanta zginął zapis z monitoringu meczu Zawisza - Widzew. W styczniu poświadczył nieprawdę wobec 47 kibiców, którzy otrzymali karę zakazów klubowych i teraz muszą się włóczyć po sądach. Dwa tygodnie temu osobiście rewidował bagażniki na parkingu przy Zawiszy osobom niezwiązanym z rozgrywanym meczem, a dzisiaj jak watażka inwigilował sesję Rady Miasta poprzez swoich podwładnych.

Co na to Komendant Miasta Bydgoszczy?