Jak wkłady pseudopiłkarzami zostały

06.11.2014
No i sprawdziło się to co my przeczuwaliśmy od długiego czasu, tłuścioch w wyniku swojej ciężkiej depresji wyżył się na swoich przydupasach z zielonej murawy i nazwał ich pseudo-piłkarzami.

Jak teraz wyglądają ci, którzy podpisali pisemko przeciwko swoim kibicom, co powiedzą ci, którzy w wywiadach byli oburzeni tym, że zostali nazwani wkładami, czy teraz też będą się żalić, że ich pan ich oczernia? Co teraz powie płaczek Kubuś Wójcicki na to, że jego władca nie pamięta ile to on dla tego klubu zrobił. My wiemy pseudo-piłkarze nawet nie zareagują, bo to są typowi frajerzy dla których najważniejsze są pieniądze, ich można poniżać, opluwać, bo oni nawet do siebie szacunku nie mają.

Od dawna wiadomo (bo ta szatnia nie jest wcale taka hermetyczna jak się niektórym wydaje), że już niejednokrotnie Pinokio wyzwał wkładki od najgorszych, a epitety dzi..i, ku..y nie były najgorszymi pod ich adresem, ale im niby płaci więc może wszystko. Na zimowym spotkaniu z wkładkami tłumaczyliśmy im, że to poddaństwo się dla nich źle skończy, ale oni widzieli tylko kasę. Teraz niewolnicy dostali za te podpisy zapłacone oświadczeniem swojego pana.

Chcemy wam wkładki tylko przypomnieć, że okienko transferowe już niedługo będzie otwarte, gdzie wylądujecie nie wiadomo, ale łatki wam przyczepionej przez spuchluna tak szybko się nie pozbędziecie. Dostaliście od niego to, z czym my was zapoznaliśmy na Cracovii w lutym tego roku. Jest w tym wszystkim jedna różnica, tego od nas mogliście uniknąć jak byście mieli odrobinę honoru, tego jak potraktował was Pinokio już nie, bo o tym, że tak się stanie w wyniku niepowodzeń wiedział każdy.

Teraz przypomnijcie sobie sprzedawczyki jak my was potraktowaliśmy po serii sześciu meczy bez zwycięstwa, kiedy 15 minut po zakończeniu spotkania z Lechem w Poznaniu staliście pod naszym sektorem, czy tak jak wasz pan teraz? Jesteście największym przykładem tego jak można skończyć mając za nic tych, którzy dla tego klubu poświęcili większość swojego życia i którzy przez pewien czas byli z wami na dobre i na złe. Podsumowując nie żal nam was wcale, w niektórych życiowych sprawach los potrafi być sprawiedliwy i tylko z tego można w tym przypadku być zadowolonym...