Emigranci spotkali się z byłym kapitanem Zawiszy

03.12.2014
W dniach 28-30 listopada odbył się kolejny zlot Niebiesko-Czarnej Emigracji/Emigracyjnego Braterstwa. Tym razem gościliśmy w bardzo malowniczej miejscowości Llandudno w północnej Walii. Na zlot zaprosiliśmy naszego kolegę, ostatniego jak do tej pory kapitana Zawiszy, Marcina Łukaszewskiego.
Nasz kapitan z chęcią przyjął zaproszenie i dojechał do nas w drugi dzień biesiady, co wszyscy przyjęliśmy z entuzjazmem. Wieczorem, korzystając z okazji wręczyliśmy Marcinowi pamiątkową statuetkę z dosadnym napisem: "ZA WIERNOŚĆ I ODDANIE, SZACUNEK KAPITANIE" oraz nasz nowy szal Emigracji.
W ten sposób wyraziliśmy naszą wdzięczność za litry wylanego potu w niebiesko-czarnym trykocie, kiedy Nasz Klub najbardziej tego potrzebował, a także za postawę poza boiskiem, którą nie raz udowodnił, że jest jednym z nas. Marcin, jeszcze raz dziękujemy, że zdecydowałeś się spędzić ten weekend w gronie niebiesko-czarnej Rodziny.
Obecnie grające w "europejskim klubie" kukły z farbowanym herbem mogą jedynie pomarzyć o takim wyróżnieniu.
Weekend upłynął na umacnianiu naszej zgody z Łódzkim Klubem Sportowym i GKS-em Tychy. Zwiedziliśmy trochę obcego nam do tej pory kraju, oblewając całą wycieczkę słuszną ilością alkoholu.
Cieszy bardzo fakt, że w spotkaniach bierze udział coraz większa rzesza kibiców, zarówno Zawiszy jak i naszych zgód.

Dziękujemy wszystkim za obecność i do następnego. Z fartem!

Galeria zdjęć